Paweł Chmiel chce „odczarować” halę w Jarosławiu
- Szczegóły
-
Utworzono: środa, 22, lipiec 2020 20:27
"Jako zawodnikowi drużyn przyjezdnych nie wiodło mi się w Jarosławiu, ale liczę, że znacznie lepsze wyniki będą miał grając w jarosławskiej hali w roli tenisisty stołowego Sokołów SA" – mówi Paweł Chmiel, jeden z nowo pozyskanych zawodników Mistrza Polski.
W sezonie 2020/21 w LOTTO Superlidze w Sokołów SA Jarosław występować będą: Kou Lei, Han Qiyao, Sathiyan Gnanasekaran, Patryk Zatówka i Paweł Chmiel, choć menedżer Kamil Dziukiewicz zapowiada, że być może dołączy jeszcze jeden zawodnik z Azji.
Bardzo ciekawe, jak w zespole Mistrza Polski będzie spisywał się wielokrotny medalista MP (drużynowo i indywidualnie) oraz brązowy medalista Drużynowych Mistrzostw Polski Paweł Chmiel.
Do tej pory w meczach przeciwko klubowi z Jarosławia wiodło mu się raczej przeciętnie. Ostatni taki mecz rozegrał w finale Pucharu Polski w Warszawie w 2018 roku. Wówczas w barwach 3S Polonii Byrom przegrał w singlu z nowym kolegą klubowym Patrykiem Zatówką 1:3, a w deblu z Robertem Florasem pokonali Tomislava Pucara i Patryka Zatówkę 3:2. Cały mecz wygrali jarosławianie 4:2.
- Będę chciał „odczarować” halę w Jarosławiu, w której od dawna nie odniosłem żadnego zwycięstwa. Mam nadzieję, że dobrą passę zacznę już we wrześniowych spotkaniach LOTTO Superligi – przyznał pochodzący z Lubartowa na Lubelszczyźnie Paweł Chmiel. Jego nowy zespół zacznie rozgrywki LOTTO Superligi od spotkania z Dartomem Bogorią Grodzisk Maz. 6 września. To będzie ligowy hit!
Po raz ostatni Paweł Chmiel triumfował w hali w Jarosławiu pod koniec 2012 roku grając w SPAR AZS Politechnika Rzeszów. Pokonał wówczas Witalija Niechwedowicza 3:0, a rzeszowianie triumfowali 3:2.
- Patrzę pozytywnie w przyszłość. Uważam, że jestem w stanie dobrze przygotować się do gry, mimo że pracuję jako zawodowy strażak. Trenuję na co dzień z Filipem Szymańskim, nowym zawodnikiem Polonii Bytom, a przyjeżdża też Andrew Baggaley. W sierpniu planuję trenować również w Grodzisku Mazowieckim, a na początku września przyjadę do Jarosławia – dodał były reprezentant Polski, który w hali w Jarosławiu przegrywał m.in. Hou Yingchao, Gustavo Tsuboi, Jakubem Kosowskim, czy Robertem Florasem.