Aktualności Superliga

Dosz chce przerwać serię porażek w LOTTO Superlidze

"Miałem propozycję gry w Niemczech i we Francji, ale zdecydowałem się na pozostanie w Poltarex Pogoni Lębork. Chcę przerwać serię porażek w LOTTO Superlidze" – mówi Adam Dosz, który ostatni sezon zakończył z bilansem 4 zwycięstw i 18 porażek.

Pierwsza część sezonu nie była taka zła, Adam Dosz pokonał Patryka Jendrzejewskiego (LOTTO ZOOleszcz Gwiazda Bydgoszcz) i Tomasza Kotowskiego (Energa Manekin Toruń) oraz zdobył 2 punkty w meczu z Wartą Kostrzyn nad Odrą – wygrał z Danielem Bąkiem i swoim bratem Sławomirem Doszem. W kolejnym spotkaniu, w 11 kolejce, prowadził z Wang Zeng Yi (Dojlidy Białystok) 2:0, by przegrać 2:3. Od tego czasu notował same porażki.

- Brak zwycięstwa w rundzie rewanżowej na pewno boli. Myślę, że na słabszą grę największy wpływ miały duże wahania formy, nad czym muszę popracować – powiedział wychowanek UKS Szemud.

W Poltarex Pogoni Lębork nadal występować będą Bogusław Koszyk i Marek Prądzinski. Nie wiadomo, czy w czasie pandemii koronawirusa do Europy będą mogli przylatywać zawodnicy z Azji. Jeśli zespół z Lęborka będzie występował w polskim składzie, to może oznaczać większą liczbę gier na Adama Dosza na pozycji 1-2.

- Na pewno chciałbym wspierać zespół jak najlepszą grą, a ustawienie na dane spotkanie w znacznej mierze zależy od dyspozycji przedmeczowej – dodał pingpongista, który w minionym sezonie po raz 1. wygrał zawody Grand Prix Polski. W Zawierciu pokonał m.in. Konrada Kulpę, Szymona Malickiego, Piotra Chodorskiego i Roberta Florasa.

Adam Dosz przyznał, że miał zagraniczne propozycje dotyczące występów w sezonie 2020/21. Zdecydował jednak, że pozostanie w klubie z Leborka prowadzonym przez Wojciecha Potrykusa.

– To były oferty z 3-ligowych klubów z Niemiec i Francji. Jednak w obecnej, niepewnej sytuacji związanej z pandemią, nie zdecydowałem się z żadnej skorzystać – dodał zawodnik, który mieszka w miejscowości Będargowo na Kaszubach, a studiuje w Gdyni.

Kilka lat temu zdarzyło się, że w meczu LOTTO Superligi w barwach zespołu Poltarex Pogoni zagrał 3 braci Doszów.

- Sławek przechodzi z Warty Kostrzyn nad Odrą do Gorzowa Wielkopolskiego, a starszy brat Darek pewnie zostanie w Sierakowicach. Z kolei najmłodszy z rodzeństwa w poprzednich rozgrywkach był w 3-ligowym Luzinie, ale już zakończył swoją przygodę z tenisem stołowym. W dawnych latach bywało, że wszyscy czterej razem trenowaliśmy – powiedział Adam Dosz.