Dartom Bogoria zagra w Niemczech o grupowe zwycięstwo
- Szczegóły
-
Utworzono: poniedziałek, 09, grudzień 2019 19:38
Wyjazdowym meczem z FC Saarbruecken zakończą tenisiści stołowi Dartomu Bogorii fazę grupową Ligi Mistrzów. Jeśli we wtorek mistrzowie Polski wygrają w Niemczech, wówczas zajmą pierwsze miejsce w grupie C i unikną najgroźniejszych rywali w ćwierćfinale.
W awizowanym składzie mazowieckiej drużyny znaleźli się: Marek Badowski, Grek Panagiotis Gionis i Czech Pavel Sirucek. W tym ustawieniu kilka dni temu na "rozgrzewkę" przed decydującym starciem pokonali we własnej hali po 3:0 GDCS Juncal z Portugalii w LM oraz Olimpię-Unię Grudziądz w LOTTO Superlidze.
Nieporównywalnie trudniejszym rywalem będzie FC Saarbruecken, z którym Dartom Bogoria przegrał u siebie 2:3, mimo że prowadził 2:1. W ostatnim pojedynku Badowski uległ 0:3 Chińczykowi Shang Kunowi, który w poprzednim sezonie występował w Dekorglassie Działdowo. We wcześniejszych grach punkty dla mistrzów Polski wywalczyli Gionis i Sirucek, a po dwa punkty dla niemieckiego klubu sięgnął Patrick Franziska.
W rankingu światowym Franziska zajmuje 15. miejsce i jest liderem FC Saarbruecken. W piątek wystąpił w meczu Bundesligi z TTF Liebherr Ochsenhausen (3:2) i w singlu po pięciosetowej potyczce pokonał Simona Gauzy'ego; z kolei Polak zdobył dwa "oczka", wygrał m.in. z Shang Kunem 3:0. W niedzielę z kolei zabrakło niemieckiego pingpongisty w spotkaniu z Borussią Duesseldorf (1:3). Zagrali Shang Kun, Cristian Pletea i Tomas Polansky.
W poprzednim sezonie Dartom Bogoria także rywalizował w fazie grupowej z niemieckim rywalem i dwukrotnie triumfował – 3:0 i 3:2. Jeśli zwycięży we wtorek, triumfuje w gr. C i w losowaniu par ćwierćfinałowych nie trafi na potentatów, jak Fakieł Gazprom Orenburg, UMMC Jekaterynburg i Borussię.
- W Champions League marzymy o upragnionym półfinale, bowiem już kilka razy byliśmy w ósemce - powiedział w niedawnym wywiadzie dla trener mistrzów Polski Tomasz Redzimski.
Coraz częściej na ławce rezerwowych seniorskiego zespołu pojawia się syn szkoleniowca, 13-letni Miłosz Redzimski. W niedzielę w imponującym stylu wygrał Grand Prix Polski juniorów w Ostródzie. Zwyciężył we wszystkich ośmiu meczach, a jego bilans setów wyniósł... 35-0.
W rozgrywkach 2019/2020 Champions League klub z Grodzisk Mazowieckiego po dwa razy po 3:0 pokonał GDCS Juncal i francuski Ping Pong Club Villeneuvois.