"Jestem zmęczony, ale gotowy do dalszej walki w reprezentacji, LOTTO Superlidze i Lidze Mistrzów" - powiedział finalista ITTF Challenge we Władysławowie Marek Badowski przed piątkowym meczem Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki z Ping Pong Club Villeneuvois w Champions League.
Spotkanie odbędzie się we Francji, początek o godz. 20:00.
Mistrzowie Polski wcześniej w grupie C wygrali z portugalskim GDCS Juncal 3:0 i przegrali z niemieckim FC Saarbruecken 2:3. Z kolei francuska ekipa pokonała 3:0 GDCS Juncal i uległa 0:3 FC Saarbruecken.
- W ostatnim czasie grania mam bardzo dużo, każdą wolną chwilę staram się przeznaczać na odpoczynek, abym mógł być gotowy do dalszej rywalizacji klubowej i reprezentacyjnej. W piątek czeka nas występ w Lidze Mistrzów, w niedzielę w LOTTO Superlidze z Dojlidami Białystok, w środę 30 października rewanż z Club Villeneuvois w LM, a następnego dnia udaję się do Mińska na ITTF Challenge Belarus Open - stwierdził dwukrotny wicemistrz kraju i brązowy medalista tegorocznych MP w singlu.
Po bardzo dobrym występie w drużynowych mistrzostwach Europy w Nantes, gdzie biało-czerwoni zajęli piąte miejsce, w minionym tygodniu Badowski odniósł życiowy sukces zajmując drugie miejsce w zawodach rangi ITTF Challenge we Władysławowie. Pokonał pięciu rywali, a dopiero w finale przegrał z Chińczykiem Xu Yingbinem.
- Najtrudniejszy z pewnością był finał w hali COS Cetniewo. Przeciwnik z Azji był bardzo szybki i dobrze przygotowany taktycznie, lepszy poradził sobie w grze backhand na backhand. Jeśli chodzi o cały turniej, jestem bardzo zadowolony ze swojej gry wspomnianym backhendem, zarówno z "ciętej" piłki, jak i już w akcji - ocenił.
22-letni reprezentant Polski i Dartomu Bogorii wygrał m.in. z Finem Benedekiem Olahem, Samuelem Kulczyckim, Anglikiem Tomem Jarvisem i Koreańczykiem Park Chan-Hyeok z Poltarex Pogoni Lębork.
- Z pewnością to jeden z większych moich sukcesów, aczkolwiek zdaję sobie sprawę z tego, że pokonałem we Władysławowie tylko jednego wyżej notowanego na liście światowej rywala - dodał.
Zaraz po Polish Open, we wtorek Badowski zwyciężył w pojedynku z Lam Siu Hangiem z Hongkongu 3:2 w meczu LOTTO Superligi; Dartom Bogoria pokonał na wyjeździe 3S Polonię Bytom 3:1.
W piątek we Francji w składzie polskiej drużyny wystąpią Badowski, Grek Panagiotis Gionis i Czech Pavel Sirucek.
- W drużynie gospodarzy Ping Pong Club Villeneuvois bardzo groźnym zawodnikiem jest Irańczyk Nima Alamian, natomiast Rosjanin Wasilij Lakiejew grał kilka sezonów w polskiej LOTTO Superlidze i zna nasz zespół - podkreślił trener Dartomu Bogorii Tomasz Redzimski.