Aktualności Superliga

Dartom Bogoria obawia się Franziski

"Największym zagrożeniem będzie Patrick Franziska, który ostatnio wygrywa z Chińczykami" – powiedział trener Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki Tomasz Redzimski przed wtorkowym (godz. 18.30) meczem Ligi Mistrzów tenisistów stołowych z FC Saarbruecken.

Na inaugurację obie drużyny zwyciężyły po 3:0 – mistrzowie Polski na wyjeździe z portugalskim GDCS Juncal, a wicemistrzowie Niemiec u siebie z francuskim Ping Pong Club Villeneuvois. W poprzednim sezonie Dartom Bogoria także rywalizował w fazie grupowej z niemieckim rywalem i dwukrotnie triumfował – 3:0 i 3:2.

- Tamte spotkania to już historia, sytuacja była inna głównie z powodu nieco słabszej formy Patricka Franziski, co w naszej hali świetnie wykorzystał Marek Badowski. Obecnie Niemiec jest w bardzo dobrej dyspozycji, w ostatnich dniach wygrywał z Chińczykami – w Sztokholmie pokonał byłego wicemistrza świata Fang Bo, a w Bremie zajmującego czwarte miejsce w rankingu, ćwierćfinalistę mistrzostw świata Lin Gaoyuana. W Niemczech z kolei Franziska przegrał z Jung Youngsikiem, więc w przebiegu tego pojedynku będziemy szukać wskazówek. Poza nim w składzie są bardzo mocni młodzi zawodnicy Darko Jorgic, Tomas Polansky i Cristian Pletea – stwierdził Redzimski.

W kadrze mazowieckiego zespołu są natomiast Badowski, Grek Panagiotis Gionis i Czech Pavel Siruceki. Oni wszyscy także rywalizowali w Swedish Open i German Open.

- Marek, Panos i Pavel są w dobrej formie, liczę na ich zdecydowaną, odważną i mądrą grę. Trzeba rozstać się z myślami, że rozwiązania taktyczne, które były skuteczne przed rokiem, tak samo pomogą nam we wtorek. Z pewnością czeka nas nowe otwarcie i całkiem inny przebieg pojedynków. Rywale analizowali tamte spotkania, ale i ja obserwuję przeciwników, wiem jakie są ich silne strony i do czego dążą w swojej grze. Zapowiada się bardzo dobre widowisko – dodał szkoleniowiec mistrzów Polski.

W szerokiej kadrze FC Saarbruecken jest wychowanek Dartomu Bogorii Patryk Zatówka, ale z powodu kontuzji kolana pauzuje od wielu tygodni. Przez wiele lat występował w deblu z Badowskim, który pochodzi z Powsina i jest wychowankiem UKS Return Piaseczno.

Po meczu Champions League, pingpongiści drużyny z Grodziska Mazowieckiego udają się na turniej cyklu ITTF Challenge do Władysławowa. Z jedynką rozstawiony jest Gionis, a w eliminacjach nie muszą grać także Sirucek i Badowski.