Aktualności Superliga

Będzie dużo ciekawiej!

"Wprowadzenie gry deblowej przy stanie 2:2 i rozszerzenie fazy play off do sześciu klubów sprawi, że rozgrywki będą dużo ciekawsze i emocje większe” – uważa Zbigniew Leszczyński, prezes LOTTO Superligi prowadzącej rozgrywki krajowej elity tenisistów stołowych.
 
W nowym sezonie LOTTO Superligi pojawi się, po wielu latach przerwy, debel. Z kolei po zakończeniu sezonu regularnego (22 kolejki) o medale zagra sześć drużyn, a nie cztery jak dotychczas. Aby dany pingpongista mógł wystąpić w play off, w rundzie zasadniczej musi rozegrać przynajmniej pięć meczów.
 
- Przy stanie 2:2 w spotkaniu nie będą mogli zagrać liderzy, co będzie wynikało z meczowego ustawienia. To szansa dla Polaków, z których wielu do tej pory występowało na "trójce". Teraz w takiej sytuacji zagrają w singlu i deblu oraz będą decydować o końcowych wynikach. Debel jest w programie drużynówki na igrzyskach, warto go trenować, warto rozgrywać w LOTTO Superlidze. Niemcy mają go jako piąty pojedynek, a to silna liga, więc trzeba korzystać z ciekawych pomysłów. A co do powiększenia play off, to szansa na medal dla zespołów spoza wyraźnie najmocniejszej obecnie czwórki (Jarosław, Grodzisk Maz., Gdańsk, Działdowo). Liczę na niespodzianki, takie jak w ostatnich latach sprawił mój zespół czy też z Rzeszowa. Z pewnością rozgrywki będą dużo ciekawsze i emocje większe – stwierdził Leszczyński, który jestem również menedżerem i szefem LOTTO ZOOLeszcz Gwiazdy Bydgoszcz.
 
W podobnym tonie wypowiadał się menedżer broniącego tytułu mistrzowskiego PKS Kolping FRAC Jarosław Kamil Dziukiewicz.
 
- Nowy model bardziej ożywi rozgrywki naszej ligi. Wiele będzie zależało od strategii ustawienia zespołów. Jeśli dojedzie do debla, upatruję dużych niespodzianek w poszczególnych meczach. Idziemy w dobrym kierunku, dajemy szansę gry w play off większej liczbie klubów - stwierdził.
 
- Mam nadzieję, że decydujące gry deblowe będą bardzo ciekawe, a poza tym ta konkurencja coraz bardziej liczy się na szczeblu międzynarodowym. Dlatego w naszej LOTTO Superlidze zawodnicy też powinni trenować grę podwójną – ocenił prezes Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki Dariusz Szumacher.
 
Grający trener Olimpii-Unii Szymon Malicki, który tworzył drużynę z utalentowanymi Samuelem Kulczyckim i Maciejem Kubikiem, także zwrócił uwagę na więcej klubów w play off.
 
- Sami pokazaliśmy w tym sezonie, że można sprawić niespodzianki i wygrywać z wyżej notowanymi ekipami, dlatego szóstka w play off sprawi, że końcowa faza rozgrywek będzie duża ciekawsza. Wprowadzenie debla też uważam za dobrą zmianę pod względem szkoleniowym, jak i widowiskowym - powiedział.
 
Menedżer Dojlidy Białystok Piotr Anchim nie miał wątpliwości.
 
- W tym roku liga zrobiła się nudna i trzeba było coś z tym zrobić. Play off w systemie 1-6 spowoduje - na przykładzie tego sezonu – że nawet dziewięć drużyn walczyłoby do ostatniej kolejki. A debel to większe urozmaicenie LOTTO Superligi dla kibiców - zakończył.