Aktualności Superliga

Konishi pomoże Bogorii w play-off

Dwukrotny brązowy medalista drużynowych mistrzostw świata w tenisie stołowym Japończyk Kaii Konishi wystąpi w Dartomie Bogorii Grodzisk Mazowiecki w półfinale play off LOTTO Superligi z broniącym tytułu PKS Kolping FRAC Jarosław - poinformował trener Tomasz Redzimski.
 
- W spotkaniach 1/2 finału z zespołem z Jarosławia będę miał do dyspozycji wszystkich zawodników: Kaii Konishi (bilans gier 6-0), Czecha Pavla Sirucka (19-8), Marka Badowskiego (18-6) i Greka Panagiotisa Gionisa (17-3) - przekazał Redzimski; spotkania zaplanowane są w terminach 3 i 5 maja, w drugiej parze zagrają Unia AZS AWFiS Gdańsk i Dekorglass Działdowo.
 
W sezonie zasadniczym najlepsza była Dartom Bogoria. Wcześniej nie zdarzyło się, aby w rozgrywkach LOTTO Superligi z udziałem 12 zespołów, jakaś ekipa zdobyła 55 punktów (19 zwycięstwa i trzy przegrane). Pingpongiści z Mazowsza triumfowali we wszystkich 11 spotkaniach w roli gospodarza; sezon zainaugurowali zwycięstwem 3:2 nad LOTTO ZOOLeszcz Gwiazdą Bydgoszcz na... stadionie PGE Narodowym w Warszawie.
 
- Nie liczyłem punktów w trakcie sezonu. Ten rezultat pokazuje, że jako zespół graliśmy na wysokim poziomie i wykonaliśmy dobrą pracę.. Dla mnie, jako szkoleniowca, najważniejszą sprawą jest szukanie rezerw w grze zawodników, zarówno u tych, którzy na co dzień trenują w Grodzisku, jak i dojeżdżających na mecze. Szczególnie cieszą postępy w grze Pavla Sirucka i Marka Badowskiego - stwierdził Redzimski.
 
Najbardziej utytułowany w składzie Konishi (był w "ósemce" IMŚ w 2009 roku) wystąpił w pięciu meczach, w których zanotował komplet sześciu wygranych pojedynków. Bardzo dobrze spisał się także w Lidze Mistrzów, w której Dartom Bogoria dotarła do ćwierćfinału. Japończyk triumfował w sześciu z ośmiu gier, w tym trzech z czterech z broniącą tytułu Borussią Duesseldorf w fazie pucharowej. Pokonał m.in. Kristiana Karlssona, Antona Kallberga, Darko Jorgica i Joao Geraldo. W półfinale LOTTO Superligi będzie miał okazję zmierzyć się z liderem jarosławian Chińczykiem Hou Yingchao (5-1).
 
- To z kim zagramy w półfinale nie miało dla mnie znaczenia. Przegraliśmy z Jarosławiem w pierwszej rundzie, ale pokonaliśmy ich w rewanżu. To pokazuje, że szanse są wyrównane i zapowiada się bardzo ciekawy dwumecz. Największą naszą zaletą jest dobra atmosfera, szanujemy się nawzajem i mamy do siebie zaufanie. Analizujemy rozegrane mecze i wspólnie wyciągamy wnioski. Poprawić możemy jeszcze wszystko, ale podczas play off najważniejsze będzie przygotowanie taktyczne i mentalne - dodał trener wicemistrzów Polski.